 |
|
 |
|
|
· |
|
· |
|
· |
 |
|
 |
|
 |
|
|
· | |
· | |
· | |
· | |
· | |
· | | · |
 |
|
|
· | |
· | |
· | |
· | |
· | |
· | | · |
 |
|
 |
|
 |
|
 |
|
Licznik odwiedzin | | dzisiaj: | 46 | w tym miesicu: | 1265 | w tym roku: | 2739 | oglnie: | 180049 |
od dnia 9-01-2005
 |
O mnie
| | Jest nas tu trochę... Oczywiście jestem ja, czyli Bankisia. Tak naprawdę nazywam sie BANKIWA i jestem z hodowli Quendi Rivendell. Moją mamą jest OROYA Quendi Rivendell a tatą - BLACKBERRY LAKKA z Rewiru Wadery. Urodziłam się 23 września 2003 roku we Franciszkowie i przez cztery miesiące mieszkałam u Cioci Ani. Mieszkałam sobie tam z babcią Chilą, mamą , dziadkiem i siostrzyczkami: Boną i Barsą. Teraz trochę tęsknię za moim stadkiem, w którym się urodziłam i wychowywałam... Ale tutaj też nie jest mi źle... Mam nowe stadko: Mój Pan, Moja Pani, Młody, Młoda i ta Pasiasta - Marujka. Już jej nie chcę zjeść..., nno, może tak jeszcze tylko troszeczkę... . Tak sobie żałośnie miałczała, że jej "odpuściłam" Teraz sobie chodzimy obok siebie... Zobaczymy co będzie dalej. Tu możecie zobaczyć zdjęcia Pasiastej, czyli Marujki.
Acha, zapomniałam o najważniejszym! Jestem prawdziwym owczarkiem belgijskim, groenendael'em (przez belgomaniakow zwanym "gronkiem", ładnie prawda?). Już niedługo będę duuuuża i wszyscy będą się mnie bali, hi, hi, hi... Ale tak naprawdę wcale nie jestem taka groźna, no chyba, że ktoś mnie zdenerwuje, albo zrobi się niebezpiecznie...
Więc pilnuję nowego domciu
Strasznie lubię sobie biegać po ogrodzie... i baraszkować z Moim Panem na podłodze... Wtedy uwielbiam go lizać i podgryzać mu uszko... On też to lubi. Acha i jeszcze bardzo lubię posiedzieć sobie z Moim Panem przy kominku, ale wtedy jest trochę gorącoooo...
|
| Siostrzane Archiwum
· kwiecie 2008 · luty 2008 · grudzie 2007 · sierpie 2007 · czerwiec 2007 · kwiecie 2007 · marzec 2007 · wrzesie 2006 · sierpie 2006 · lipiec 2006 · czerwiec 2006 · kwiecie 2006 · marzec 2006 · luty 2006 · sierpie 2005 · lipiec 2005 · czerwiec 2005 · maj 2005 · marzec 2005 · luty 2005 · stycze 2005
|